Targi
Wys�ano dnia 18-08-2006 o godz. 09:00:00 przez pala2 1722
Wys�ano dnia 18-08-2006 o godz. 09:00:00 przez pala2 1722
Aż 130 mln zł z funduszy unijnych mogą otrzymać Kielce na rozbudowę Targów i ich okolicy. Tak olbrzymie dofinansowanie jest możliwe, bo do starań władz Targów Kielce dołączyły władze miasta. |
Pomysł jest prosty. Targi Kielce, jako instytucja komercyjna, mogą liczyć maksymalnie na 50-procentowe dofinansowanie z UE. Natomiast władze miasta, jako samorząd - aż na 95-procentowe, w ramach Programu Operacyjnego Rozwoju Polski Wschodniej.
- Tylko za 5 proc. wartości możemy mieć drogę, hotel, parking. To się chyba opłaca? - pyta retorycznie prezydent Wojciech Lubawski. Dlatego miejscy urzędnicy opracowali nowe dokumenty, uzupełniające ogłoszony już rok temu plan rozbudowy Targów Kielce. Targi odsprzedadzą miastu tereny, na których za fundusze unijne powstanie m.in. parking.
Dlaczego władze miasta nie skorzystają z funduszy na rozwój dróg, zamiast "podpinać" się pod program targowy? - Bo programy drogowe są już bardzo obłożone, sami mamy złożonych kilka drogowych projektów. Uznaliśmy, że takie starania mają większe szanse - tłumaczy Lubawski.
Dla władz Targów Kielce taka współpraca to wspaniała wiadomość. - Dla naszego rozwoju konieczna jest poprawa sieci dróg, które znajdują się w pobliżu siedziby. Dlatego bardzo ucieszyła nas informacja, że miasto przygotuje swój projekt - mówi Andrzej Mochoń, prezes Targów Kielce.
Wniosek miasta jest już prawie gotowy. Trwają nad nim jeszcze ostatnie prace. Na jego złożenie jest czas do 18 sierpnia. Przygotowaniem projektu od strony miejskiej zajmuje się m.in. Miejski Zarząd Dróg. Z przebudowy dróg skorzystają nie tylko odwiedzający targi, ale również okoliczni mieszkańcy osiedli Ślichowice i Malikowa.
- Jedną z największych inwestycji będzie budowa drogi Nowy Malików. Połączyć ma ona obiekt z ulicą Łódzką. Poza tym z tej ulicy będą korzystać mieszkańcy Kielc - zapowiada Piotr Wójcik, dyrektor MZD.
Miasto zamierza również w pobliżu Targów wybudować wielopoziomowy parking na około 1000 miejsc. W planach jest też budowa centrum kongresowo-hotelowego.
Po stronie Targów będzie rozbudowa hal i otwartych terenów ekspozycyjnych. Projekt zakłada m.in. modernizację hal i położenie między nimi dachu. - Za kilka dni ogłosimy ogólnopolski konkurs architektoniczny na przygotowanie koncepcji rozbudowy Targów Kielce. Firma, która wygra przetarg, będzie mogła przygotować dokumentację - mówi Andrzej Mochoń. Władze Targów mają nadzieję, że będzie ona gotowa jeszcze w tym roku.
Wniosek dotyczący rozwoju samych Targów trafi do Ministerstwa Rozwoju Regionalnego już za kilka dni.
Skąd te pieniądze?
Rozbudowa terenów targowych oraz ich otoczenia ma w sumie kosztować 148 mln zł. Targi Kielce otrzymują z Unii Europejskiej połowę kosztów "swojej" części inwestycji, miasto - aż 95 proc. Czyli Targi wykładają na stół 22,5 mln zł i dostają dodatkowo 22,5 miliona, miasto - daje 5,15 mln zł, dostaje - 97,85 mln zł. Za te pieniądze powstaną: zabudowa nad halami i nowa hala (45 mln zł), ulica Nowy Malików (26 mln zł), parking piętrowy (25 mln zł), hotel (10 mln zł) oraz centrum kongresowe.
- Tylko za 5 proc. wartości możemy mieć drogę, hotel, parking. To się chyba opłaca? - pyta retorycznie prezydent Wojciech Lubawski. Dlatego miejscy urzędnicy opracowali nowe dokumenty, uzupełniające ogłoszony już rok temu plan rozbudowy Targów Kielce. Targi odsprzedadzą miastu tereny, na których za fundusze unijne powstanie m.in. parking.
Dlaczego władze miasta nie skorzystają z funduszy na rozwój dróg, zamiast "podpinać" się pod program targowy? - Bo programy drogowe są już bardzo obłożone, sami mamy złożonych kilka drogowych projektów. Uznaliśmy, że takie starania mają większe szanse - tłumaczy Lubawski.
Dla władz Targów Kielce taka współpraca to wspaniała wiadomość. - Dla naszego rozwoju konieczna jest poprawa sieci dróg, które znajdują się w pobliżu siedziby. Dlatego bardzo ucieszyła nas informacja, że miasto przygotuje swój projekt - mówi Andrzej Mochoń, prezes Targów Kielce.
Wniosek miasta jest już prawie gotowy. Trwają nad nim jeszcze ostatnie prace. Na jego złożenie jest czas do 18 sierpnia. Przygotowaniem projektu od strony miejskiej zajmuje się m.in. Miejski Zarząd Dróg. Z przebudowy dróg skorzystają nie tylko odwiedzający targi, ale również okoliczni mieszkańcy osiedli Ślichowice i Malikowa.
- Jedną z największych inwestycji będzie budowa drogi Nowy Malików. Połączyć ma ona obiekt z ulicą Łódzką. Poza tym z tej ulicy będą korzystać mieszkańcy Kielc - zapowiada Piotr Wójcik, dyrektor MZD.
Miasto zamierza również w pobliżu Targów wybudować wielopoziomowy parking na około 1000 miejsc. W planach jest też budowa centrum kongresowo-hotelowego.
Po stronie Targów będzie rozbudowa hal i otwartych terenów ekspozycyjnych. Projekt zakłada m.in. modernizację hal i położenie między nimi dachu. - Za kilka dni ogłosimy ogólnopolski konkurs architektoniczny na przygotowanie koncepcji rozbudowy Targów Kielce. Firma, która wygra przetarg, będzie mogła przygotować dokumentację - mówi Andrzej Mochoń. Władze Targów mają nadzieję, że będzie ona gotowa jeszcze w tym roku.
Wniosek dotyczący rozwoju samych Targów trafi do Ministerstwa Rozwoju Regionalnego już za kilka dni.
Skąd te pieniądze?
Rozbudowa terenów targowych oraz ich otoczenia ma w sumie kosztować 148 mln zł. Targi Kielce otrzymują z Unii Europejskiej połowę kosztów "swojej" części inwestycji, miasto - aż 95 proc. Czyli Targi wykładają na stół 22,5 mln zł i dostają dodatkowo 22,5 miliona, miasto - daje 5,15 mln zł, dostaje - 97,85 mln zł. Za te pieniądze powstaną: zabudowa nad halami i nowa hala (45 mln zł), ulica Nowy Malików (26 mln zł), parking piętrowy (25 mln zł), hotel (10 mln zł) oraz centrum kongresowe.
Anna Roży Gazeta Wyborcza
Komentarze |