Jednym z nowych modeli jest mierzący ponad 6 m długości mastodonsaurus - płaz tarczogłowy, którego tropy odnaleziono przy budowie zalewu Wióry. Poza tym w Bałtowie będzie można zobaczyć ornithosuchusa (ptasi krokodyl) oraz tanystropheusa (długi rzemień). - Ten drugi to zabawny okaz gada o bardzo długiej szyi - informuje Halina Kisiel, wiceprezes stowarzyszenia Delta, które jest gospodarzem parku. Dodaje, że przed nowym sezonem "rozmnożyły się" także dinozaury już eksponowane w poprzednich dwóch latach w Bałtowie i będą pokazywane w zbiorowych ujęciach.

Modele pragadów znajdą się też wzdłuż trasy spływu tratwami rzeką Kamienną. Dwa latające dinozaury zostaną rozpięte między drzewami, w wodzie natomiast będzie umieszczona głowa z długą szyją diplodoka.

W tym sezonie Bałtów szykuje także atrakcje dla miłośników mocniejszych wrażeń. Jedną z nich będzie kilkusetmetrowy zjazd na linie w specjalnej uprzęży ze wzgórza wznoszącego się nad doliną Kamiennej. Dla miłośników alpinizmu przygotowywana jest z kolei ściana wspinaczkowa.

Te nowe propozycje nie będą jednak jeszcze gotowe na najbliższy weekend. A otwarcie parku w sobotę o godz. 10. W kwietniu w dni wolne od pracy będzie czynny w godz. 10-18, a od poniedziałku do piątku 9-17.