Wys�ano dnia 12-08-2007 o godz. 10:00:00 przez sergiusz 1242
 | Według legendy zamek w tej wsi pod Opatowem zbudował angielski rycerz Jan Tudor. Nie był potężną twierdzą, ale należał do tak wielkich rodów, jak Szydłowieccy, Tarnowscy, Potoccy, Ostrogscy, Lubomirscy, Sanguszkowie i Karscy. |
Położony w dolinie Opatówki Tudorów otaczają wzgórza z wyrzeźbionymi w nich wąwozami. Wysoka na 20 metrów baszta znajduje się około 150 m na północ od asfaltowej drogi wiodącej przez wieś. Na stojącej przy niej tablicy można przeczytać, że zbudowana została prawdopodobnie w XV wieku i stanowi pozostałość dawnego zamku Tudorowskich, o którym pierwsza wzmianka pochodzi z 1361 roku. I dalej, że w 1517 roku Jan Tudorowski sprzedał zamek Krzysztofowi Szydłowieckiemu, właścicielowi Opatowa, późniejszemu kanclerzowi.
Według legendy, tę niewielką twierdzę zbudował na skalnym cyplu nad Opatówką angielski rycerz Jan Tudor, którego krewni zasiadali później na angielskim tronie. Miał on być ujęty w jednej z XIV-wiecznych bitew z Krzyżakami, dla których walczył. Przetrzymywany był na zamku w pobliskim Międzygórzu i uczył fechtunku synów tamtejszego kasztelana. Czekał, aż go wykupią krewni z Anglii. A ponieważ nie mógł się doczekać, zakochał się w córce gospodarza i w końcu z nią ożenił. Chciał mieć - jak w Anglii - zamek na skale, więc zbudował go w tym miejscu. To podanie wyjaśnia nie tylko pochodzenie zamku, ale także nazwę Tudorowa.
Według historyków zamek zbudował najprawdopodobniej rycerz Pełka herbu Janina w XIV wieku. W następnym stuleciu jego właścicielem został kanonik wiślicki Jan de Tudorow. W kolejnych wiekach zamek z basztą wraz z otaczającymi dobrami należał do kilku znamienitych rodów: kolejno do Szydłowieckich, Tarnowskich, Ostrogskich, Lubomirskich, Potockich, Sanguszków, ponownie Lubomirskich i Potockich, a od połowy XIX wieku do Karskich.
W połowie XVI wieku stracił charakter obronny, wały zniwelowano, a wyniosła baszta służyła jako siedziba zarządcy dóbr opatowskich. Po potopie szwedzkim i ona została opuszczona.
Stoi obecnie otoczona z trzech stron rzeką Opatówką, a z czwartej pozostałościami fosy. Dostępu do niej broni umieszczona na mostku na rzeczce prowizoryczna tabliczka z napisem, że to własność prywatna i wchodzić nie wolno. Niezbyt skutecznie, o czym świadczy chociażby wykuta w kamiennym murze od południa dziura, którą do wnętrza próbowali się pewnie dostać poszukiwacze przygód i skarbów.
----------------
Tudorów położony jest około 3 km na wschód od drogi Opatów - Sandomierz. Aby tam dojechać, należy skręcić we Włostowie lub Okalinie. Przez wieś wiodą dwa rowerowe szlaki turystyczne: czarny, wyznaczony w ubiegłym roku, prowadzi śladem architektury obronnej, a także słabo już widoczny zielony wokół Opatowa.
Według legendy, tę niewielką twierdzę zbudował na skalnym cyplu nad Opatówką angielski rycerz Jan Tudor, którego krewni zasiadali później na angielskim tronie. Miał on być ujęty w jednej z XIV-wiecznych bitew z Krzyżakami, dla których walczył. Przetrzymywany był na zamku w pobliskim Międzygórzu i uczył fechtunku synów tamtejszego kasztelana. Czekał, aż go wykupią krewni z Anglii. A ponieważ nie mógł się doczekać, zakochał się w córce gospodarza i w końcu z nią ożenił. Chciał mieć - jak w Anglii - zamek na skale, więc zbudował go w tym miejscu. To podanie wyjaśnia nie tylko pochodzenie zamku, ale także nazwę Tudorowa.
Według historyków zamek zbudował najprawdopodobniej rycerz Pełka herbu Janina w XIV wieku. W następnym stuleciu jego właścicielem został kanonik wiślicki Jan de Tudorow. W kolejnych wiekach zamek z basztą wraz z otaczającymi dobrami należał do kilku znamienitych rodów: kolejno do Szydłowieckich, Tarnowskich, Ostrogskich, Lubomirskich, Potockich, Sanguszków, ponownie Lubomirskich i Potockich, a od połowy XIX wieku do Karskich.
W połowie XVI wieku stracił charakter obronny, wały zniwelowano, a wyniosła baszta służyła jako siedziba zarządcy dóbr opatowskich. Po potopie szwedzkim i ona została opuszczona.
Stoi obecnie otoczona z trzech stron rzeką Opatówką, a z czwartej pozostałościami fosy. Dostępu do niej broni umieszczona na mostku na rzeczce prowizoryczna tabliczka z napisem, że to własność prywatna i wchodzić nie wolno. Niezbyt skutecznie, o czym świadczy chociażby wykuta w kamiennym murze od południa dziura, którą do wnętrza próbowali się pewnie dostać poszukiwacze przygód i skarbów.
----------------
Tudorów położony jest około 3 km na wschód od drogi Opatów - Sandomierz. Aby tam dojechać, należy skręcić we Włostowie lub Okalinie. Przez wieś wiodą dwa rowerowe szlaki turystyczne: czarny, wyznaczony w ubiegłym roku, prowadzi śladem architektury obronnej, a także słabo już widoczny zielony wokół Opatowa.
Janusz Kędracki
| Komentarze |