Wewnątrz znajdzie się basen o wymiarach 25 x12 metrów, sauny, mały bufet. - Wystąpiłem już o uzgodnienia m.in. do wodociągów i energetyków. Po ich otrzymaniu wystąpię do urzędu miasta o warunki zabudowy, a później o pozwolenie na budowę - wylicza inwestor. - Mam nadzieję, że z ich pozyskaniem nie będzie problemu, teren w planach zagospodarowania przestrzennego przeznaczony był pod sport, usługi rekreacje, a basen jak najbardziej te funkcje spełnia.

Według planów budowa obiektu ma się rozpocząć jeszcze w tym roku. W przyszłym pierwsi mieszkańcy mogliby skorzystać z kąpieli.

To jak bardzo potrzebny jest kolejny basen pokazuje sytuacja na pozostałych obiektach, które przeżywają oblężenie. Większość godzin na trzech krytych pływalniach w Kielcach zajmują szkółki pływackie. Chętnym do pływania pozostają albo bardzo wczesne godziny, np. 7 rano, albo późnym wieczorem - po 20. - Pływalnia będzie dostępna dla wszystkich, nie zamierzam robić tu żadnych ograniczeń - podkreśla Grzyb.

Basen powstać ma nad zalewem kieleckim, w sąsiedztwie apartamentowca, który też ma być gotowy w przyszłym roku. Znajdą się w nim gabinety odnowy biologicznej, korty do squasha, kawiarenka. - Chcę stworzyć tu cały kompleks. Miejsce jest doskonałe, bo prowadzi tędy trasa ścieżki rowerowej, ludzie wychodzą na spacery, dodatkowe atrakcje zachęcą ich do aktywnego wypoczynku - twierdzi inwestor.