Teatr
Wys�ano dnia 26-06-2006 o godz. 12:00:00 przez pala2 822
Wys�ano dnia 26-06-2006 o godz. 12:00:00 przez pala2 822
Sztuka ,,Kot w butach'' Teatru Lalek Banialuka z Bielska-Białej wygrała w zakończonym III Świętokrzyskim Festiwalu Teatrów Lalkowych "Brzechwa i inni". Swój werdykt dziecięce jury ogłosiło w sobotę na scenie Teatru Kubuś. |
Zwycięski teatr bierze udział w festiwalu już od drugiej jego edycji, kiedy wystawił w Kielcach sztukę ,,Koziołek Matołek". Dopiero tegoroczny występ został doceniony przez dziecięce jury. W nagrodę dostał ceramiczną statuetkę Świętokrzyskiej Jodły wykonaną przez uczniów kieleckiego "plastyka".
Dzieci z drugiej klasy Zespołu Szkół Katolickich Diecezji Kieleckiej z ulicy św. Stanisława Kostki miały do wyboru pięć sztuk w wykonaniu teatrów lalkowych z Wałbrzycha, Torunia, Jeleniej Góry, Bielska-Białej i oczywiście z Kielc. Małe jury było dobrze przygotowane do tej roli. - Pracujemy z dziećmi w ramach kółka teatralnego metodami dramy. Sami zresztą również organizujemy przeglądy teatrzyków lalkowych - powiedziała Magdalena Miążek, nauczycielka ze szkoły katolickiej.
Siedmioosobowe jury w składzie: Paweł Wawrzeńczyk, Kinga Gromek, Ania Bator, Ola Pisarczyk, Zuzia Gołuchowska, Inga Ochinean i Olek Rynk jednogłośnie wybrało sztukę bielskiego teatru - Była zdecydowanie najciekawsza, miała bardzo dobre efekty świetlne, a aktorzy znakomicie ją zagrali. Nie mieliśmy problemu z wyborem, decyzję podjęliśmy w ciągu piętnastu minut - powiedział Paweł Wawrzeńczyk, jeden z członków małego jury.
Decyzję dziecięcego jury chwaliła dyrektorka teatru Kubuś Irena Dragan: - Wybrali profesjonalnie. To bardzo interesująca sztuka. Co ciekawe, dzieci nie potrafią do końca uzasadnić swego wyboru, ale instynktownie czują, co jest dobre, a co złe.
Drugoklasiści nie wstydzili się przyznać do wzruszeń, jakie towarzyszyły im w czasie spektakli. - Rozpłakałam się w czasie przedstawienia ,,Kasztanka". To dlatego, że bardzo lubię zwierzęta.
Dzieci z drugiej klasy Zespołu Szkół Katolickich Diecezji Kieleckiej z ulicy św. Stanisława Kostki miały do wyboru pięć sztuk w wykonaniu teatrów lalkowych z Wałbrzycha, Torunia, Jeleniej Góry, Bielska-Białej i oczywiście z Kielc. Małe jury było dobrze przygotowane do tej roli. - Pracujemy z dziećmi w ramach kółka teatralnego metodami dramy. Sami zresztą również organizujemy przeglądy teatrzyków lalkowych - powiedziała Magdalena Miążek, nauczycielka ze szkoły katolickiej.
Siedmioosobowe jury w składzie: Paweł Wawrzeńczyk, Kinga Gromek, Ania Bator, Ola Pisarczyk, Zuzia Gołuchowska, Inga Ochinean i Olek Rynk jednogłośnie wybrało sztukę bielskiego teatru - Była zdecydowanie najciekawsza, miała bardzo dobre efekty świetlne, a aktorzy znakomicie ją zagrali. Nie mieliśmy problemu z wyborem, decyzję podjęliśmy w ciągu piętnastu minut - powiedział Paweł Wawrzeńczyk, jeden z członków małego jury.
Decyzję dziecięcego jury chwaliła dyrektorka teatru Kubuś Irena Dragan: - Wybrali profesjonalnie. To bardzo interesująca sztuka. Co ciekawe, dzieci nie potrafią do końca uzasadnić swego wyboru, ale instynktownie czują, co jest dobre, a co złe.
Drugoklasiści nie wstydzili się przyznać do wzruszeń, jakie towarzyszyły im w czasie spektakli. - Rozpłakałam się w czasie przedstawienia ,,Kasztanka". To dlatego, że bardzo lubię zwierzęta.
Agnieszka Kopacz Gazeta Wyborcza
Komentarze |