Obozowisko pochodzi z paleolitu, czyli sprzed około 15 tysięcy lat. Związane jest z tzw. kulturą magdaleńską. Stanowisko odkryto w 1994 roku. Badania, pod kierownictwem dr. Jana Fiedorczuka, rozpoczęto dwa lata później. Obecnie wykopaliskom przewodniczy profesor Romuald Schild.

Lokalizacja obozowiska nie była przypadkowa - to najwyższy punkt w okolicy, północny stok doliny Opatówki. Przedmioty, które odnajdują archeologowie, leżą w klinie - w szczelinach, które tworzyły się w lessie.

Kopalnia wiedzy
Znalezisk jest mnóstwo. Są wśród nich narzędzia krzemienne, kości pochodzące z upolowanych zwierząt, grudki czerwonego barwnika (ochry) oraz kamienie, stanowiące pozostałości po konstrukcjach mieszkalnych. Znaleziono ponadto liczne narzędzia kościane, na przykład ostrza włóczni, fragment oprawy noża, igły i szydła, a także wytwory z kości słoniowej. Archeolodzy natrafili też na kamienne narzędzia służące do obróbki skór, rogu i kości, jak również wkładki do narzędzi złożonych i broni.

Ciekawostką są stylizowane figurki kobiet, tzw. wenuski. Nasi przodkowie robili je z kości mamuta i krzemienia. Dla archeologów szczególnie interesujące są te drugie. - Figurki krzemienne mają wyjątkowy charakter. Po raz pierwszy znaleziono je właśnie w Wilczycach - wyjaśnia prowadząca badania Halina Królik z Zakładu Epoki Kamienia Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk w Warszawie.

Znaleziska narzędzi z kości, rogu i kości słoniowej tworzą obecnie drugą pod względem liczebności, po Jaskini Maszyckiej, kolekcję kościanych wytworów późnopaleolitycznych w Polsce. Dla archeologów znalezione przedmioty to prawdziwa kopalnia wiedzy. Wiemy dzięki nim chociażby to, że paleolityczni łowcy polowali przede wszystkim na konia i nosorożca włochatego.

Niemowlak z Wilczyc
Sensacyjne w skali europejskiej odkrycie przyniosły ubiegłoroczne badania. W Wilczycach odnaleziono kości niemowlęcia. Są to pierwsze znalezione przez archeologów kości dziecka, pochodzące z tego okresu. Obecnie badają je antropolodzy.

Na postawie dotychczasowych badań, śmiało można stwierdzić, że w Wilczycach znajduje się jedno z najciekawszych stanowisk związanych z kulturą magdaleńską. Wielką wartość stanowiska potwierdziły również autorytety z zagranicy. - Nasze prace polegają teraz przede wszystkim na określeniu zasięgu stanowiska. Szukamy klinów i sprawdzamy, czy są tam jeszcze zabytki - mówi Halina Królik.

Będzie stała ekspozycja
Gmina chce się pochwalić niezwykłym stanowiskiem. Wójt Adam Bodura - po konsultacji z profesorem Romualdem Schildem - postanowił utworzyć stałą ekspozycję archeologiczną.
- Podjęliśmy już starania o przejęcie terenu, który teraz należy do Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa. Agencja podjęła pozytywną decyzję. Zleciliśmy już prace geodezyjne. Teren miałby być zadaszony. Chcemy, aby znajdowały się tu informacje na temat obozowiska i badań archeologicznych, fotografie oraz kopie najciekawszych znalezionych tu przedmiotów. Będzie to na pewno znakomity element promocji naszego terenu - mówi wójt Adam Bodura