Teatr Polska Kielce Teatr
Wys�ano dnia 06-10-2003 o godz. 14:54:41 przez pala2 360
Wys�ano dnia 06-10-2003 o godz. 14:54:41 przez pala2 360
"Odbył się właśnie walny zjazd złodziei, najwięcej mowy było o Idei" - to hasło zapowiadające pierwszą w tym sezonie premierę w kieleckim Teatrze im. Żeromskiego - "Bal wisielców" według poezji Juliana Tuwima. Próby trwają od początku września. - Tuwim to znakomity satyryk, jego wisielczy, drapieżny humor bardzo do mnie przemawia - mówi Piotr Szczerski, dyrektor teatru i reżyser przedstawienia. |
Utwory wykorzystane w spektaklu dotyczą końca lat 30. XX wieku. - Julian Tuwim jako jeden z nielicznych ukazał korupcję i rozpasanie ówczesnej władzy. Obecna rzeczywistość, niestety, zaczyna przypominać ówczesne zachowanie elit politycznych i stąd właśnie taki wybór - dodaje Szczerski.
Spektakl jest w całości oparty na wierszach i utworach satyrycznych poety. Utwory te w większości zakazane przez sanacyjną cenzurę nie były wydawane w oficjalnym obiegu. "Bal wisielców" ma być swego rodzaju kabaretem polityczno-obyczajowym. Reżyser uprzedza, że wszelkie podobieństwa do teraźniejszości są niezamierzone, ale też nieuniknione. - Nie chcemy robić publicystyki. Spektakl będzie oceniał rzeczywistość w formie błazenady. Będzie to szalony bal z udziałem wskrzeszonych wisielców mających prawo do czarnego i prześmiewczego humoru - opowiada Piotr Szczerski.
Premiera już w sobotę 11 października o godz. 19.00.
Spektakl jest w całości oparty na wierszach i utworach satyrycznych poety. Utwory te w większości zakazane przez sanacyjną cenzurę nie były wydawane w oficjalnym obiegu. "Bal wisielców" ma być swego rodzaju kabaretem polityczno-obyczajowym. Reżyser uprzedza, że wszelkie podobieństwa do teraźniejszości są niezamierzone, ale też nieuniknione. - Nie chcemy robić publicystyki. Spektakl będzie oceniał rzeczywistość w formie błazenady. Będzie to szalony bal z udziałem wskrzeszonych wisielców mających prawo do czarnego i prześmiewczego humoru - opowiada Piotr Szczerski.
Premiera już w sobotę 11 października o godz. 19.00.
Paweł Słupski Gazeta Wyborcza
Komentarze |