Kino Recenzje
Wys�ano dnia 16-04-2013 o godz. 15:10:13 przez rafa 3341
Wys�ano dnia 16-04-2013 o godz. 15:10:13 przez rafa 3341
Komedia swoim klimatem przywodzi na myÅ›l renesansowe obrazy niderlandzkich malarzy. Nie można go jednak odbierać zbyt dosÅ‚ownie podobnie, jak dzieÅ‚ dawnych artystów. I choć sÄ… to ujÄ™cia prawdziwych scen z życia ludzi u schyÅ‚ku swoich dni otwierajÄ…ce caÅ‚Ä… puszkÄ™ Pandory, to jednak najważniejsze jest w nich to, co dostrzegajÄ… sami bohaterowie czyli nadziejÄ™ oraz radość z każdego momentu życia. |
- Chwytaj chwilÄ™, bo nie bÄ™dzie trwać wiecznie!- zdawaÅ‚by siÄ™ wykrzyczeć nam twórca filmu.
Kolejne sekwencje filmowe odkrywane są stopniowo i z namysłem. Smakowanie każdej radosnej chwili, napawanie się jej blaskiem to, coś o czym często zapominamy.
Akcja filmu dzieje się w urokliwym domku otoczonym zielenią. Tam przyjaciele bawią się, ucztują, zajmują się codziennymi czynnościami, uczą się tolerować własne słabości i wzajemnie wybaczać.
Wydarzenia rozwijajÄ… siÄ™ nieÅ›piesznie, pozwalajÄ…c widzowi po drodze kontemplować poszczególne sceny i letniÄ… odsÅ‚onÄ™ okolicznej przyrody.
WÄ…tek buntu zawiÄ…zuje wÅ‚aÅ›ciwie akcjÄ™. Jeden z bohaterów podczas manifestacji ulicznej czuje siÄ™ niedowartoÅ›ciowany tym, że policja nie zgarnęła go wraz z mÅ‚odszymi uczestnikami marszu.
Późniejsze zorganizowanie ucieczki z domu spokojnej staroÅ›ci również posmak żartu. Przyjaciele ratujÄ… Alberta niczym Kubusia Puchatka z króliczej norki. Sam Albert zdaje siÄ™ maÅ‚o rozumieć z tego, co siÄ™ z nim dzieje. Odkrywanie tajemniczego kufra z pamiÄ…tkami sprzed 40 lat to powód do wspomnieÅ„ i rozliczenia siÄ™ z przeszÅ‚oÅ›ciÄ…. Podwójne zdrady Clouda wywoÅ‚ujÄ… już tylko u oszukiwanych paÅ„ tylko rozmarzenie i podziw dla wigoru ich kochanka.
Przyjęło siÄ™, że starsi ludzi nie mogÄ… już mieć żadnych potrzeb i pragnieÅ„. Å»ycie schodzi im na celebrowaniu chorób i troszczeniu siÄ™ o o najbliższÄ… rodzinÄ™. Jak widać choroby i sÅ‚aboÅ›ci można pokonać dziÄ™ki pomocy dawnych towarzyszy zabaw, którzy lepiej rozumiejÄ… siÄ™ niż najbliższa rodzina. Można mieć ogromnego psa, przydomowy basen i speÅ‚niać wÅ‚asne marzenia .
Reżyser nie waha siÄ™ poruszyć tematu seksualnoÅ›ci ludzi niemal przecież stojÄ…cych tuż nad grobem. UzmysÅ‚awia widzom, że seks starych ludzi istnieje i nadal peÅ‚ni ważnÄ… rolÄ™. Gdy jeden z mieszkaÅ„ców pakuje walizki, żona zdoÅ‚a go zatrzymać wcale nie bÅ‚aganiami i proÅ›bami. Bawi nas u z trudem poruszajÄ…cego staruszka pragnienie zdobycia za wszelka cenÄ™ specyfiku na potencjÄ™. A piÄ™kno z nieznacznym podtekstem erotycznym można dostrzec nawet w fotografii porannej toalety niesprawnej staruszki . UmiejÄ™tne, nie nachalne i nie rażące brakiem estetyki, jednoczeÅ›nie podszyte humorem ukazanie tego problemu udowadnia, że seniorzy pragnÄ… korzystać z peÅ‚ni czÅ‚owieczeÅ„stwa do koÅ„ca swoich dni. Nie można ich zamknąć w czterech Å›cianach, a potem oczekiwać ich wdziÄ™cznoÅ›ci.
Å»ywot swoistej komuny dawnych dzieci kwiatów urozmaica obecność studenta antropologii Dirka (Daniel Brühl kilkakrotnie nagrodzony m.in. za film „BÄ™karty wojny” za rolÄ™ szeregowego Fredericka Zollera) systematycznie obserwujÄ…cego staruszków. InteresujÄ…ce kreacje stworzone przez doborowych aktorów, których nazwiska nie sÄ… nam obce, zatrzymuje wzrok widza na perypetiach bohaterów. Geraldine Chaplin (m.in. „Doktor Å»ywago”, Pierre Richard (m.in.„Tajemniczy blondyn w czarnym bucie”) i zgrabna jak zawsze Jane Fonda, której przypominać nie trzeba, skutecznie ogniskujÄ… uwagÄ™ widza, na pozornie nieważnych szczegóÅ‚ach.
Rozbudowany tytuÅ‚owy wÄ…tek miejscami nuży. Dlatego rozmowy Jeanne z Dirkiem choć ciężkawe ubarwiajÄ… filmowÄ… paletÄ™. Ciekawsze zdajÄ… siÄ™ urwane wÄ…tki z casanowÄ… Cloudem, lecz one bardzo szybko sÄ… uciÄ™te szarzyznÄ… codziennych kÅ‚opotów.
ZwróciÅ‚am uwagÄ™ na symbolikÄ™ koÅ„cowej sceny, podczas której przyjaciele poszukujÄ… zmarÅ‚ej Jeanne wraz z chorym na amnezjÄ™ jej mężem. Scena kojarzy siÄ™ nieco ze „Åšlepcami” Pietera Bruegla. Tutaj jednak Å›lepcem jest tylko Albert, a przyjaciele podążajÄ…c za nim pragnÄ… go ochronić.
Obraz ten uÅ›wiadamia nam, jak piÄ™knie i radoÅ›nie można przeżywać chwile w jesieni życia. Wystarczy posiadać prawdziwych przyjacióÅ‚ i nie dopuszczać wÅ‚asnych dzieci do gÅ‚osu, co w polskiej rzeczywistoÅ›ci brzmi jak bajka dla staruszków.
Autor filmu otrzymał nominację do nagrody Panorama Kina Światowego.
Kolejne sekwencje filmowe odkrywane są stopniowo i z namysłem. Smakowanie każdej radosnej chwili, napawanie się jej blaskiem to, coś o czym często zapominamy.
Akcja filmu dzieje się w urokliwym domku otoczonym zielenią. Tam przyjaciele bawią się, ucztują, zajmują się codziennymi czynnościami, uczą się tolerować własne słabości i wzajemnie wybaczać.
Wydarzenia rozwijajÄ… siÄ™ nieÅ›piesznie, pozwalajÄ…c widzowi po drodze kontemplować poszczególne sceny i letniÄ… odsÅ‚onÄ™ okolicznej przyrody.
WÄ…tek buntu zawiÄ…zuje wÅ‚aÅ›ciwie akcjÄ™. Jeden z bohaterów podczas manifestacji ulicznej czuje siÄ™ niedowartoÅ›ciowany tym, że policja nie zgarnęła go wraz z mÅ‚odszymi uczestnikami marszu.
Późniejsze zorganizowanie ucieczki z domu spokojnej staroÅ›ci również posmak żartu. Przyjaciele ratujÄ… Alberta niczym Kubusia Puchatka z króliczej norki. Sam Albert zdaje siÄ™ maÅ‚o rozumieć z tego, co siÄ™ z nim dzieje. Odkrywanie tajemniczego kufra z pamiÄ…tkami sprzed 40 lat to powód do wspomnieÅ„ i rozliczenia siÄ™ z przeszÅ‚oÅ›ciÄ…. Podwójne zdrady Clouda wywoÅ‚ujÄ… już tylko u oszukiwanych paÅ„ tylko rozmarzenie i podziw dla wigoru ich kochanka.
Przyjęło siÄ™, że starsi ludzi nie mogÄ… już mieć żadnych potrzeb i pragnieÅ„. Å»ycie schodzi im na celebrowaniu chorób i troszczeniu siÄ™ o o najbliższÄ… rodzinÄ™. Jak widać choroby i sÅ‚aboÅ›ci można pokonać dziÄ™ki pomocy dawnych towarzyszy zabaw, którzy lepiej rozumiejÄ… siÄ™ niż najbliższa rodzina. Można mieć ogromnego psa, przydomowy basen i speÅ‚niać wÅ‚asne marzenia .
Reżyser nie waha siÄ™ poruszyć tematu seksualnoÅ›ci ludzi niemal przecież stojÄ…cych tuż nad grobem. UzmysÅ‚awia widzom, że seks starych ludzi istnieje i nadal peÅ‚ni ważnÄ… rolÄ™. Gdy jeden z mieszkaÅ„ców pakuje walizki, żona zdoÅ‚a go zatrzymać wcale nie bÅ‚aganiami i proÅ›bami. Bawi nas u z trudem poruszajÄ…cego staruszka pragnienie zdobycia za wszelka cenÄ™ specyfiku na potencjÄ™. A piÄ™kno z nieznacznym podtekstem erotycznym można dostrzec nawet w fotografii porannej toalety niesprawnej staruszki . UmiejÄ™tne, nie nachalne i nie rażące brakiem estetyki, jednoczeÅ›nie podszyte humorem ukazanie tego problemu udowadnia, że seniorzy pragnÄ… korzystać z peÅ‚ni czÅ‚owieczeÅ„stwa do koÅ„ca swoich dni. Nie można ich zamknąć w czterech Å›cianach, a potem oczekiwać ich wdziÄ™cznoÅ›ci.
Å»ywot swoistej komuny dawnych dzieci kwiatów urozmaica obecność studenta antropologii Dirka (Daniel Brühl kilkakrotnie nagrodzony m.in. za film „BÄ™karty wojny” za rolÄ™ szeregowego Fredericka Zollera) systematycznie obserwujÄ…cego staruszków. InteresujÄ…ce kreacje stworzone przez doborowych aktorów, których nazwiska nie sÄ… nam obce, zatrzymuje wzrok widza na perypetiach bohaterów. Geraldine Chaplin (m.in. „Doktor Å»ywago”, Pierre Richard (m.in.„Tajemniczy blondyn w czarnym bucie”) i zgrabna jak zawsze Jane Fonda, której przypominać nie trzeba, skutecznie ogniskujÄ… uwagÄ™ widza, na pozornie nieważnych szczegóÅ‚ach.
Rozbudowany tytuÅ‚owy wÄ…tek miejscami nuży. Dlatego rozmowy Jeanne z Dirkiem choć ciężkawe ubarwiajÄ… filmowÄ… paletÄ™. Ciekawsze zdajÄ… siÄ™ urwane wÄ…tki z casanowÄ… Cloudem, lecz one bardzo szybko sÄ… uciÄ™te szarzyznÄ… codziennych kÅ‚opotów.
ZwróciÅ‚am uwagÄ™ na symbolikÄ™ koÅ„cowej sceny, podczas której przyjaciele poszukujÄ… zmarÅ‚ej Jeanne wraz z chorym na amnezjÄ™ jej mężem. Scena kojarzy siÄ™ nieco ze „Åšlepcami” Pietera Bruegla. Tutaj jednak Å›lepcem jest tylko Albert, a przyjaciele podążajÄ…c za nim pragnÄ… go ochronić.
Obraz ten uÅ›wiadamia nam, jak piÄ™knie i radoÅ›nie można przeżywać chwile w jesieni życia. Wystarczy posiadać prawdziwych przyjacióÅ‚ i nie dopuszczać wÅ‚asnych dzieci do gÅ‚osu, co w polskiej rzeczywistoÅ›ci brzmi jak bajka dla staruszków.
Autor filmu otrzymał nominację do nagrody Panorama Kina Światowego.
A.P.
Komentarze |