Świętokrzyskie
Wys�ano dnia 21-05-2005 o godz. 12:00:00 przez pala2 257
Wys�ano dnia 21-05-2005 o godz. 12:00:00 przez pala2 257
Pod względem dochodów i wydatków województwo świętokrzyskie zajmuje dopiero 13 miejsce - wynika z opublikowanego właśnie rankingu Ministerstwa Finansów. |
Niekwestionowanym liderem jest oczywiście województwo mazowieckie, które osiągnęło w ubiegłym roku prawie 6 mld zł dochodu, a wydało jeszcze więcej, bo prawie 6,26 mld zł.
Drugie miejsce zajmuje Małopolska z dochodami 1,8 mld zł i wydatkami większymi o 144 mln zł. - To dane ze sprawozdań finansowych, składanych cyklicznie przez jednostki samorządu - mówi Anna Sobocińska z biura prasowego Ministerstwa Finansów.
Województwo świętokrzyskie zajmuje 13 miejsce. W ubiegłym roku mieliśmy dochód 446,4 mln zł. Wydaliśmy mniej o 7 mln zł. Wyprzedziliśmy podkarpackie, opolskie i lubuskie.
- Biedni jesteśmy, ale przecież również należymy do jednych z najmniejszych województw - komentuje Franciszek Wołodźko, marszałek województwa świętokrzyskiego.
Co ciekawe, tylko jeszcze pięć województw ma mniejsze wydatki niż dochody. - To efekt zamierzonej polityki, ograniczania zadłużenia. Samorząd województwa dopiero przygotowuje się do dużych inwestycji, realizowanych przy współudziale UE. Wtedy na pewno będzie trzeba brać większe kredyty. A mając niskie zadłużenie, znacznie łatwiej je uzyskać na korzystnych zasadach - tłumaczy Wołodźko.
Drugie miejsce zajmuje Małopolska z dochodami 1,8 mld zł i wydatkami większymi o 144 mln zł. - To dane ze sprawozdań finansowych, składanych cyklicznie przez jednostki samorządu - mówi Anna Sobocińska z biura prasowego Ministerstwa Finansów.
Województwo świętokrzyskie zajmuje 13 miejsce. W ubiegłym roku mieliśmy dochód 446,4 mln zł. Wydaliśmy mniej o 7 mln zł. Wyprzedziliśmy podkarpackie, opolskie i lubuskie.
- Biedni jesteśmy, ale przecież również należymy do jednych z najmniejszych województw - komentuje Franciszek Wołodźko, marszałek województwa świętokrzyskiego.
Co ciekawe, tylko jeszcze pięć województw ma mniejsze wydatki niż dochody. - To efekt zamierzonej polityki, ograniczania zadłużenia. Samorząd województwa dopiero przygotowuje się do dużych inwestycji, realizowanych przy współudziale UE. Wtedy na pewno będzie trzeba brać większe kredyty. A mając niskie zadłużenie, znacznie łatwiej je uzyskać na korzystnych zasadach - tłumaczy Wołodźko.
marc, kuba Gazeta Wyborcza
Komentarze |