- Nieźle to idzie. Ponad jedna trzecia środków alokowanych dla województwa już trafiła do beneficjentów, lepiej niż średnia krajowa - stwierdziła na konferencji prasowej w Wyższej Szkole Ekonomii i Administracji w Kielcach. Wojewoda Grzegorz Banaś podał, że wykorzystaliśmy już 38 proc. przyznanych środków, podczas gdy średnio w kraju jest to 24 proc.

Wbrew zapowiedziom wojewody, o których pisaliśmy wczoraj w "Gazecie", minister Gęsicka nie ogłosiła listy projektów ze świętokrzyskiego zakwalifikowanych do finansowania ze środków unijnych. Przypomniała natomiast, że w latach 2004-2006 na Świętokrzyskie przypadało średnio 44 mln euro rocznie do wykorzystania, a od przyszłego roku będzie to średnio 200 mln. - Będzie potrzebna potężna mobilizacja ze strony projektodawców - podkreśliła.

Nawiązując do zbliżających się wyborów samorządowych, minister Gęsicka radziła wyborcom, żeby przed oddaniem głosu zadali sobie pytanie, czy kandydaci mają doświadczenie w prowadzeniu inwestycji.

Z danych Ministerstwa Rozwoju Regionalnego wynika, że do tej pory projekty współfinansowane ze środków unijnych zrealizowało lub realizuje 91 proc. świętokrzyskich gmin. Pod tym względem nasze województwo jest na pierwszym miejscu w kraju, tuż za nim plasuje się pomorskie (89 proc.). Poniżej średniej krajowej (67 proc.) są m.in. lubelskie, łódzkie, wielkopolskie i mazowieckie.